Forum MRavenstorm

An

Alfons..?:>
Czy bede mieć nowego tatusia...? XDD

Paris

Nie znam zadnego Alfonsa XD

Madziek

ej no! XD Nei ukrywaj prawdy przed dziecmi xD Albo dobra, nie wnikam :]. Teraz porozmawaiajmy o... o naszych przypałach xD

Ange

Hehe

O przypałach? Very Happy

A czy przypałem można nazwać to że chodziłam z koleżankami po Starówce i udawałyśmy ulomnie dzieci z Oppola i wszystkich po kolei pytaliśmy ise o drogę? Very Happy

A potem jak szłyśmy przez mos to śwpiewałyśmy Stokrotke? Very Happy

Paris

Najwiekszy przypal? XDD
Razem z Cloe, Elle, Jai, Kaq, Marta i Naoko (nie znacie XDD) swietowalysmy w miescie zakonczenie roku szkolnego i poszlysmy do restauracji do kibla XD marta siedzi w kabinie, my czekamy, wchodzi jakas gosciara i mowi:
-Przepraszam, czy ja moge poza kolejka? Troche mi sie spieszy, a Wy tu cala wycieczka XD
Mowimy, ze ok.
A tu nagle Marta wrzeszczy:
-O, dziewczyny, ale se pierdlam!

XDD

Ange

hehe:D

Setsuko

O ja

Ja chyba takiego strasznie przypału niemiałam.
Może jedynie jak pewnym krokiem wchodziłam na przerwie po schodach do szkoły i nagle gleba i wszyscy na mnie Wink

Ange

hehe

tesh dobre Very Happy

Madziek

HA! xD Mnie nikt nie przebije! XDD
Mówi do was Madziek- król przypałów 2005! XD

Idem se z Martyną (koleżanka). Jeździmy na rolkach. Baaa... Szarżujemy xD
Nagle zza zakrętu wychodzi taki koles, co sie podoba Martynie:P Cza przyznać, że trenowałyśmy dosć długo taki jazdowny trick:P. No, AMrtyna podniecona gada, ze zrobi tera ten trick, bo ten chłopak był tam z kolega, i sie brechtali, i takie tam... Razz

No i Martna bierze rozpęd, odrywa sie od asfaltu i miaął sie tak fanie przektręcić, ale wpadła w śmietnik, co leżał koło asfalówki xD
Chłopaki w brecht, ja dosłownie sie polałam, a ona leży jak kłoda koło tego śmietnika! xD
Idziemy jak te dwie idiotki- ona z dziura w jenasach, z brudną twarzą, i w ogóle, a ja z mokrymi gaciami! XD

Ange

hehehe

Dobre

A my jak z dziewczynami wlaśnie na Starówce byłyśmy i siem pytalysmy o odrogę bo udawałyśmy tych Opolan Smile

To facet zaczął z nami gadać... i cos tam gadał... A my tak: Przperaszamy ale juz musimy isć.... kmama czeka na nas z obiadem w opolu Very Happy

A potem mowimy do widzenia! A ten faciu: Pozdrówcie Opole Very Happy

haha

Albo idziemy z dizewczynami przez most i tam był jakis chińczyk. Dawaj podchodizmy do niego i sie pytam o dorge i mowimy że jesteśmy z Opola. Ten sie na nas jopi jak na obłąkane i tam sie nas zapytał do angielsku o co man chodzi> A milena do niego taki teks: Cing ciang ciong! Good bye! i mu na koniec pomachała Very Happy

Madziek

HAHA!!! XDD
Ale to śmiechowe jest:P a nie przypał xD

Ange

Tak ale potem jak szłyśmy przez most ot śpiewalysmy storkrotke Very Happy

i wszyscy ise na nas jak na debilki jopili Very Happy

ale smiechowe to tesh jest Very Happy

Paris

LoL XD
A ja kiedys bylam z kuzynem na miescie i na takim straganie tacy chlopcy w wieku 11 lat sprzedawali wisiorki, wiec podchodze i pytam:
-Przepraszam, po ile te wisiorki?
-50 zlotych.
-50 groszy?! Skandal! I moze jeszcze wolne od podatku?! W jakim ja kraju zyje! Ide zlozyc skarge na policje! Pojdziecie siedziec! Dostaniecie dozywocie! Biednych ludzi z kasy obdzierac...

Gorzej bylo potem, jak zauwazylam, ze moj kuzyn zwial XDD

An

hahaah XDD
To jak jechałam na kolonie, to poprosiliśmy wszayscy kierowcę, żeby się zatrzymał na najbliższej stacji benzynowej, bo chciało nam się siusiu XD i idziemy tam i tam kibel był platny, tak, że drzswi były na automat i jak się zamykały to trzeba było kasę wrzucić, to my trzymaliśmy te drzwi, żeby się nie zamknęły i wtedy wychodzi z restauracji baba i na nas wrzeszczy, a kierowca z ryjem na nią:
- Co?! PANI MAŁYM DZIECIOM NIE DA SIĘ WYLULAĆ?!
A my w brecht wszyscy XDD

Paris

Niezly hardkor!

hahahahaha XD